USA CZĘŚĆ POŁUDNIOWA LISTOPAD / GRUDZIEŃ 2016 ROK - CZĘŚĆ VIII - NATCHEZ TRACE PARKWAY
11:57Z Memphis cofnęłyśmy się na południe do Tupelo, aby wjechać na Natchez Trace Parkway. Droga ma 754 km i wiedzie przez 10 000 lat histor...
11:57
Z Memphis cofnęłyśmy się na południe do Tupelo, aby wjechać na Natchez Trace Parkway.
Droga ma 754 km i wiedzie przez 10 000 lat historii tego terenuPodróżowali tutaj i żyli indianie Choctaw, Chickasaw i Natchez, potem osadnicy, przewoźnicy towarów po rzece zwani Kaintucks, handlarze futrem, członkowie Lewis i Clark Expedition, wojska w trakcie wojny secesyjnej a nawet przyszli prezydenci jak Andrew Jacson.
Droga wiedzie przez bukowo dereniowy las, występują tu też Cyprysiki błotne. To chyba jedyny Park Narodowy który chroni drogę.
Najstarszymi śladami histrorii są kopce - Mounds. Ludzie pojawili się w tej okolicy już 12 000 lat temu, ale widoczne ślady w postaci 7 grup kopców pozostawili po sobie póżniej. Kultura kopców rozpoczęła się około 2100 lat temu i trwała do około 400 lat temu. Pierwsze kopce służyły do celów pogrzebowych, chowani w nich byli zmarli członkowie społeczności. Te kopce mają one kształt pagórków, na późniejszych prostokątnych wznoszono prawdopodobnie domy wodzów i miejsca kultu.
Pharr Mounds - pagórkowate kopce
Bear Creek Mound - prostokątne kopce
Jadąc dalej Natchez Trace Parkway wjechałyśmy na chwilę do stanu Alabama.
Przekroczyłyśmy rzekę Tennessee, kiedyś w latach 1800 do 1819 był tutaj prom Georga Colberta. Colbert oprócz promu miał tu zajazd oferujący jedzenie i schronienia. Andrew Jackson musiał zapłacić mu 75 000 USD żeby mógł ze swoją armią przekroczyć tutaj rzekę. Colbert znany był też z tego że pomagał Indianom Chickasaw w negocjacjach z rządem. Obecnie znajduje się nowoczesny most.
My dojechałyśmy tą drogą do Nashville, gdzie pożegnałyśmy część z nas odprowadzając na samolot do Polski. Reszta po zwiedzeniu Nashville, samolotem poleciała do Waszyngtonu, a stąd autobusem do Nowego Yorku.
ciąg dalszy tutaj
Ika Tatur