USA część południowa listopad / grudzień 2016 rok - część IV Nowy Orlean

poprzedni a część tutaj  Wjeżdżamy do New Orlean. Miasto położone jest w błotnistej delcie rzeki Mississippi ok 150 km od jej ujścia. ...


poprzedni a część tutaj 

Wjeżdżamy do New Orlean. Miasto położone jest w błotnistej delcie rzeki Mississippi ok 150 km od jej ujścia.

Miasto zostało założone przez francuskich osadników  w 1718 roku i stało się stolicą francuskiej Louisiany. W 1763 roku przeszło pod panowanie Hiszpanii, w 1801 roku na krótko wróciło ponownie pod władanie napoleońskiej Francji i wtedy w 1803 roku wraz z terytorium Luizjany zostaje sprzedane przez Napoleona Bonaparte Stanom Zjednoczonym. Ślady historii miasta można zobaczyć w najstarszej częśći miasta French Quarter.



Murowane kamienice mają charakterystyczne balkonany i kolorowe elewacje, zabudowa ta swój kształt i charakter zawdzięcza pożarowi miasta w 1794 roku. Spłonęła wtedy większość francuskiej zabudowy, budynki zostały odbudowane w hiszpańskim stylu kolonialnym.


Budynki wyróżniają się więć bogato zdobionymi ścianami w pastelowych kolorach i sufitami oraz misternie zdobionymi balkonami. Duża część ocalałej do dziś zabudowy pochodzi z tamtego okresu.



Po wykupieniu Luizjany przez Stany Zjednoczone w 1803 roku jeszcze przez długi czas potomkowie francuskich osadników zamieszkiwali tę dzielnicę. Nowo przybyli Amerykanie osiedlali się w górze rzeki, co w dużym stopniu pomogło zachować oryginalny charakter zabudowy.



Kiedy w 2005 roku nawiedził Nowy Orlean huragan Katrina większa część Nowego Orleanu została zalana. W French Quarter zostało zalanych tylko kilka ulic, wiatr uszkodził tylko kilkanaści budynków, wszystkie szkody zostały szybko naprawione i już  miesiąc później, 26 września, dzielnica została otworzona.




Powyżej na zdjęciu widoczny jest Lafitte's Blacksmith Shop, jest to tawerna mieszcząca się na rogu Bourbon Street i St. Phillip Street. Wybudowana została przed 1772 rokiem i jest także znana jako najstarszy, nieprzerwanie działający bar w Stanach Zjednoczonych. Legenda głosi, że właścicielem budynku był w przeszłości słynny pirat Jean Lafitte.



Jednym z najstarszych typów budynków w Nowym Orleanie jest Creole Cottage. Większosć tych jednopietrowych budynków zbudowana jest frontem do ulicy i ma charakterystyczne 4 wejścia na przedzie - zdjęcie poniżej. 




Poniżej Bazylika Katedralna św Ludwika, przed nią pomnik prezydenta Adrew Jacksona.  Pierwszy drewniany kościól powstał w tym miejscu w 1718 roku, obecny wygląd to efekt przebudowy śwedług projektu francuskiego architekta J.N.B. de Pouilly z lat 1849-1850. 



W XIX wieku cała komunikacja po rzece Missisipi zapewniona była przez statki parowe  z napędem kołowym bocznym lub rzadszym tylnym. Dziś pozostały tylko nieliczne statki dla turystów, którzy mogą się nim przepłynąc po rzece, w wersji droższej zjeść typowe orleańskie danie na obiad i posłuchać na żywo jazzu.  Widoczny na zdjęciu statek Natchez ma napęd tylni.  Nazwa Natchez pochodzi od nazwy plemion indiańskich Naczezów. Było to duze plemiona indiańskie mieszkające wzdłuż południowej części rzeki Missisipi, znani są z pozostałych po  nich kopcach, o których napiszę później.



Mark Twain w swojej książce "Życie na Missisipi" opisał historie handlu na rzece Missisipi tak: 
"Z początku transport odbywał się na wielkich barkach towarowych. Płynęły z prądem lub pod żaglami z górnego biegu rzeki do Nowego Orleanu, tam zmieniały ładunek i wracały, mozolnie przeciągane i popychane drągami. Taka podróż tam i z powrotem trwała niekiedy dziewięć miesięcy. Z czasem ruch towarowy wzmógł się i dał zatrudnienie gromadom nieokrzesanych, lecz śmiałych ludzi. Twardzi, nieuczeni, dzielni, z żeglarskim stoicyzmem znosili straszliwe trudy. Tęgie moczymordy, hulaki, swawolili w spelunkach takich, jakim było dolne Natchez w owym czasie; zażarte zabijaki; bezwzględni, w zabawie niezgrabni jak słonie, sprośni i bezbożni; rozrzutni, bankruci pod koniec każdego rejsu, gustujący w barbarzyńskich ozdobach, niebywałe samochwały, a jednak ludzie z gruntu uczciwi, rzetelni, wierni w spełnianiu obietnic i obowiązków, a często wspaniale wielkoduszni. Niebawem wtargnął na rzekę parowiec. Mimo to ludzie ci przez piętnaście lub dwadzieścia lat prowadzili barki towarowe w dół rzeki, a cały ruch w górę rzeki odbywał się już na parowcach. Sprzedawali więc barki w Nowym Orleanie i wracali jako pasażerowie na pokładzie parowców. Ale po pewnym czasie tak się zwiększyła ilość i szybkość parowców, że mogły one już zagarnąć cały ruch handlowy; wtedy to transport na barkach zamarł na zawsze. Barkarz stał się marynarzem pokładowym, oficerem lub pilotem na parowcu. A gdy zabrakło dla niego koi na parowcu, znajdował ją sobie na lichtudze pittsburskiej albo na sosnowej tratwie zbitej w lasach gdzieś u źródeł Missisipi. W radosnych czasach pomyślnego rozwoju żeglugi parowej rzeka od końca do końca była upstrzona flotyllami węglowców i tratwami z budulcem, przy czym wszystkie poruszano ręcznie i zatrudniano na nich zastępy owych twardych ludzi, których starałem się opisać."

Polecam przeczytać całą książkę.



Kuchnia kreolska Luizjany zwana kuchnia cajun, jak inne kuchnie kreolskei niezależnie od położenia na mapie charakteryzuje się zmieszaniem wpływów ze wszystkich stron świata, afrykańskich, hinduskich, europejskich przy wykorzystaniu lokalnych produktów. Podstawą bardzo często jest ryż, ryby, owoce morza i warzywa.

Kuchnie kreolskie, niezależnie od usytuowania geograficznego, charakteryzują się silnym zmieszaniem wpływów z różnych stron świata, najczęściej afrykańskich, hinduskich i europejskich, przy wykorzystaniu bogatej gamy lokalnych produktów.

Cafe au lait została spopularyzowana  w Nowym Orleania przez kawiarnię Cafe Du Monde. Serwowana jest z mlekiem i odrobiną cykrorii co nadaje jej gorzki smak. Dodanie do kawy palonego korzenia cykorii było typowe w kolonialnej Luizjanie i przyjęło się w USA jako typ podawanej kawy Cafe au lait z Nowego Orleanu zawsze odanej w białej filiżance i na białym spodku.


W Cafe Du Monde można ją wypic do podawanych tutaj pączków nowoorleańskich zwanych Beignets. Recepturę na ich zrbienie przywieziona do Luizjany w XVIII wieku Beignets - francuskie pączki, których recepturę przywieziono do Luizjany (USA) w XVIII wieku. Przepis na te pączki niedługo umieszczę na blogu.



Nowy Orlean to przedewszystkim miasto kolebka jazzu. Stąd pochodzi jeden z najbardziej rozpoznawalnych muzyków tego gatunku, który upowszechnił jazz na całym świecie: wokalista i trębacz Louis Armstrong. Tu też urodził się kornecista jazzowy Charles „Buddy” Bolden, 45 lat poźniej urodził się tutaj inny trębacz jazzowy Al Hirt " Jumbo"  iw ielu innych słynnych jazzmanów albo się tutaj urodziło albo zaczynali tuta karierę. Wszyscy są upamietnieni  przez liczn epomniki i tablice pamiątkowe.




Turystycznym miejscem jest też French Market, gdzie turyści prędzej kupią Tshirt lub bombkę na choinkę w kształcie Elvisa Presleya niż coś tradycyjnego lokalnego.



My zwiedzałyśmy Nowy Orlean a raczej French Quarter w Nowym Orlenia na jesieni,  czy nas urzekł? niewątpliwie zafascynowała nas architektura, chociaż w zwiedzaniu przeszkadzał nam ostry zapach moczu. Właściciele sklepów i pubów próbuja cały czas zmyć go polewając chodniki wodą, ale w słońcu i wilgoci zapach ten cały czas przebija. Po godzinie 18:00 właściciele zamykali swoje sklepiki i kramy na targu i pakowali się do samochodó odjeżdżając do domu, o tej porze też niewiadomo skąd zaczęły pojawiąc się tłumy pijanych lub będących pod wpływem narkotyków bezdomnych. Trudno było sie nam poruszać po ulicach będąc cały czas zaczepiane o drobne, lub przez licznych naganiaczy do knajp w których świeciło raczej pustkami i ktoś smętnie przygrywał jakiś standard jazzowy. Na ulicy grało kilka kapel jazzowych ale raczej marnych, mimo planów zostania tu do późnego wieczora uciekłyśmy stąd po 19:00 godzinie. Polecam jednak zwiedzić tą najstarszą część Nowego Orleanu bo w Stanach Zjenoczonych mało jest takich miejsc. Przypuszczam że w trakcie festiwalu jazzowego to dużo ciekawsze miejsce.

następna część podróży tutaj

Ika Tatur

You Might Also Like

0 komentarze

Popularne artykuły

'

Wizytówka Facebooka

Flickr Images