poprzednia część tutaj             Dzień 9

Wszystko zaczęło się w lipcu od czatowania w nocy na otworzenie nowych wejściówek na konkretny dzień i potem mail że otrzymałyśmy hiking permit:

Congratulations!!

You are almost ready to enjoy the wild and scenic Coyote Buttes South area of the Paria Canyon--Vermilion Cliffs Wilderness. Once you have received your permit by mail, you are set for a great time of outdoor adventure! We hope you enjoy your public wilderness lands!

a potem papiery, które przyszły pocztą.

Oryginalnie czatowałam na część północną, ale co tam, nie należy narzekać udało się!!! i w sumie cała podróż została dostosowana do tego jednego dnia zwiedzania The Wave

Niesamowite miejsce. Wszystko wyrzeźbione w piaskowcu Jurajskim Navajo (191-174 mln lat temu). Różne kolory spowodowane są przez różne pigmenty tlenków żelaza w warstwach. Na całym obszarze widoczne są skutki erozji która stworzyła te niesamowite fale ze skał.

Wpuszczają tutaj i do części północnej w sumie 20 osób dziennie , stąd wcześniejsze zapisy i loterie, wszystko można sprawdzić tutaj: https://www.blm.gov/az/st/en/arolrsmain/paria/coyote_buttes/permits.html

Był to wspaniały dzień na szlaku a na koniec czekała nas jeszcze długa podróż do Montezuma Castle

dalsza część tutaj

Ika