O nas
O nas
11:23
Jak powstała nazwa?
Drifter to typ podróżnika dążącego do pełnej integracji z kulturą odwiedzanego kraju, także za cenę rezygnacji ze swych przyzwyczajeń. Tacy staramy się być. Od lat zwiedzamy i szukamy nowych miejsc często poza standardowymi szlakami.
Ata

Ika ( Julika )
pełna pomysłów, niepokorna, ciekawa miejsc, kultur, ludzi i ich sposobu na życie. Pragnąca poznać to, co przodkowie nam pozostawili. Plecakowe wyprawy poza Polskę zaczynała razem z Ewą. Na początku odwiedziły kręte drogi Norwegii i wulkanicznej Islandii, tam Ika zakochała się w Skandynawi. Przemierzała Patagonię i Pampę Argentyńską, pustynie Afryki i Azji, wielbicielka Ameryki Południowej, zauroczona Parkami Narodowymi Stanów Zjednoczonych. Uwielbia fotografię i fotografować. Miłośniczka literatury, sztuki i przede wszystkim miłośniczka zwierząt, posiadaczka dwóch rozpuszczonych labradorów i neurotycznej kotki. Pilot wycieczek.
Iwona
„Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej." (R. Kapuściński).
Zarażona tą nieuleczalna chorobą nieustająco w drodze. Zwiedziła większość krajów obu Ameryk i Europy.
Wiedzę o swej największej miłości Ameryce Łacińskiej pogłębiała na podyplomowych studiach Latynoamerykańskich. Nie przeszkadza jej to wędrować również po krajach Afryki Północnej i Azji. Strach przed wodą zwalczyła nurkując w wodach Morza Czerwonego i Karaibskiego, Oceanu Spokojnego. Wychowana i wciąż mieszkająca w rezerwacie biosfery UNESCO kocha przyrodę i w wolnym czasie unika miast i tłumów. Spontaniczna i żywiołowa, szybko zjednuje sobie sympatię. Uwielbia uczestniczyć w codziennym życiu mieszkańców krajów, które odwiedza. Przed nią jeszcze wiele do zobaczenia…
Współpracujemy :
Agata
Współpracujemy :
Agata
Horoskopowy
Skorpion, który chciałaby być zwinną panterą, mieć lśniące, czarne futro,
sprężysty chód, być zwinną i mieć absolutnie bezwzględny charakter wyzwolonego
Kota do tego posiąść tajemnicę przemieszczania się w czasie i przestrzeni,
zobaczyć jak budowali piramidy, czy Rzymianie byli tak pięknie zbudowani, nauczyć
się języka Majów, opłynąć świat pod żaglami, usłyszeć szept myśli i huk
spadającego płatku śniegu, odkryć Australię, wędrować przez Himalaje, zapalić
fajkę pokoju a na koniec osiedlić się na zielonym wybrzeżu Nowej Zelandii.
A Wikingowie nie nosili na głowie hełmu z
rogami, po ulicy Sztokholmu nie biegają łosie ani też białe misie, a zimy są
tutaj łagodniejsze niż Warszawie. Zapraszam do zwiedzania miasta ze moimi wspomnieniami.
Ewa - kochająca życie, ciekawa świata, zakochana w podwodnym życiu tej planety.
Niespokojna, ciągle szukająca nowych miejsc, nowych doznań. Z wykształcenia Turoperator – absolwentka Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa w Warszawie.
Uwielbia podróże, fotografię krajobrazową i dobrą muzykę. Jej pasje to podróże, odkrywanie nowych miejsc i poznawanie nowych kultur. Specjalistka od wakacyjnych rodzinnych podróży z namiotem po Europie. Mama dwójki dzieci i właścicielka dwóch suk rasy husky i kotki.
Uwielbia podróże, fotografię krajobrazową i dobrą muzykę. Jej pasje to podróże, odkrywanie nowych miejsc i poznawanie nowych kultur. Specjalistka od wakacyjnych rodzinnych podróży z namiotem po Europie. Mama dwójki dzieci i właścicielka dwóch suk rasy husky i kotki.
0 komentarze